Dawid Szwarga nie ukrywał swojego niezadowolenia z pracy sędziego meczu Raków – Legia. Trener zespołu z Częstochowy skomentował ją w bardzo ostry sposób.
Mistrz i wicemistrz Polski grają w tym sezonie poniżej oczekiwań. W obu klubach w ostatnim czasie było gorąco. Raków ostatecznie nie zdecydował się na zwolnienie Dawida Szwargi. Legią zamieniła Kostę Runjaicia na Goncalo Feio.
Remis w bezpośrednim meczu nie poprawił notowań obu drużyn. Szwarga po zawodach bardzo narzekał na pracę sędziego Piotra Lasyka. 33-latek domagał się karnego dla swojej drużyny.
– Jestem trenerem Rakowa przez 10 miesięcy i nigdy nie komentowałem pracy sędziego. Rzut karny w 35. minucie był oczywisty. Zawodnik został kopnięty i nie rozumiem, czemu zabrakło systemu VAR. Ktoś nie wykonał swojej pracy. To był błąd sędziego! – grzmiał Szwarga.
Trener Rakowa nawiązał do sytuacji, w której w polu karnym Legii upadł Jean Carlos. Rafał Rostkowski, który ocenił kontrowersje dla portalu kanalsportowy.pl, stwierdził, że brak jedenastki w tej sytuacji był dyskusyjny. Jego zdaniem w polu karnym doszło do kontaktu Rafała Augustyniaka z nogą piłkarza z Częstochowy, ale nie było to zdarzenie wyraźne.
[–>
– Brak wygranej nigdy nas nie satysfakcjonuje, ale mimo wszystko szanuję postawę drużyny – dodał trener drużyny z Częstochowy.
Raków po remisie zajmuje piąte miejsce w tabeli. Ma 46 punktów. Jeśli Jagiellonia wygra w niedzielę z Cracovią, to powiększy przewagę nad mistrzem kraju do dziewięciu oczek.
“Bacon scholar. Incurable social media ninja. Professional travel aficionado. Beer buff.”