Drużyna Karima Benzemy dostała lanie od ekipy Cristiano Ronaldo. Al-Ittihad przegrał u siebie z Al-Nassr 2:5.
Mecz obu drużyn był sporym wydarzeniem właśnie ze względu na spotkanie Karima Benzemy i Cristiano Ronaldo. Byli partnerzy z ataku Realu Madryt wyprowadzili swoje drużyny na boisko w roli kapitanów.
[–>
Gospodarze objęli prowadzenie już w 14. minucie. Benzema zagrał w pole karne do Hamdallaha, ten poradził sobie z obrońcami rywali i mocnym uderzeniem trafił do siatki.
Odpowiedź gości była bardzo szybka. Już w 19. minucie z rzutu karnego wyrównał Ronaldo.
[–>
Al-Nassr prowadziło do przerwy, bo w 38. minucie na listę strzelców wpisał się Talisca.
Gospodarze wrócili do gry już w drugiej połowie. Do remisu 2:2 doprowadził Hamdallah, ale… to była ostatnia dobra wiadomość dla Al-Ittihad.
W 66. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Fabinho, a po chwili swojego drugiego gola z rzutu karnego dołożył Ronaldo. Dla Portugalczyka był to już 53 gol w tym roku kalendarzowym! W końcówce wynik ustalił Sadio Mane, który ustrzelił dublet.
[–> [–>
Al-Nassr zajmuje drugie miejsce w tabeli saudyjskiej ekstraklasy, ale ma aż siedem punktów straty do prowadzącego Al-Hilal. Al-Ittihad jest szóste.
“Bacon scholar. Incurable social media ninja. Professional travel aficionado. Beer buff.”